Orzysz

cobra99

W Europie jesień w pełni, a o zbliżającej się nieuchronnie zimie przypominają coraz krótsze dni. Czujemy się senni, nic się nie chce. Winowajcą jest brak odpowiedniej dawki światła słonecznego w krótkie i pochmurne dni. Naukowcy znaleźli jednak pomysł na polepszenie samopoczucia: należy się... doświetlić, czyli uzupełnić niedobory światła słonecznego.
Nie ma lepszej metody na jesienną depresję niż uzupełnianie niedoborów światła. Starajmy się złapać w ciągu dnia jak najwięcej dobroczynnych promieni - idźmy chociaż na pięciominutowy spacer w czasie pracy, a weekendy spędzajmy na świeżym powietrzu - radzą psychologowie i lekarze. W domu i w pracy możemy wspomóc się też dobrze dobranym sztucznym oświetleniem.

Nie chodzi jednak o zwykłą lampę domową - trzeba nieco zainwestować i kupić specjalne żarówki. Emitowane przez nie światło naśladuje bowiem barwę promieni słonecznych - jest białe z przewagą niebieskich tonów. Dzięki temu aktywizuje i pobudza. Doświetlanie jest bardzo popularne w Europie - najchętniej korzystają z niego mieszkańcy północy naszego kontynentu: Szwecji, Norwegii i Finlandii. "Doświetlarnie" są tam nieal tak samo popularne jak solaria.

Endriu48

Ahooj!!!
Ciekawa sprawa. Tylko czy u nas w Polsce można kupić takie żarówki? No i jaki jest koszt takiej "żarówy" ???
Shocked

ryś

No i czy pomaga na hemoroidy, jak sie ją wkręci...?
A tak poważnie, to większość życia spędzamy przy sztucznym oświetleniu, a młodsze pokolenie jeszcze więcej przed monitorami (i w pracy i w domu).
Więc każda nowinka "dla zdrowotności" oczu warta zainteresowania.