Orzysz

alibaba

dawajcie swoje propozycje... moim zdaniem najwiekrza atrakcja jest... no wlasnie niema takiej.... Confused

Cezar

Jak mialbym cos znalezc jako atrakcje, to stawiam na nasze jezioro, zwlaszcza w sezonie.

cobra99

całoroczną atrakcją jest jezioro/a/. W takich miejscowościach jak nasza trudno o coś innego, więc zostaje nam tylko to co dała nam natura.

mihaugal

największa Evil or Very Mad

i dlaczego piszesz, że Orzysz jest "śmieszny"? To drwina?
atrakcją są zabytki - nie tylko w samym Orzyszu. Owszem, jezioro również. Atrakcją jest spacer po mazurskich lasach, śpiew ptaków, podglądanie przyrody, zachwyt zachodem słońca (lub wschodem - podług uznania)...
zawsze i wszędzie można znaleźć cos wartościowego

morgan

ZAGŁOBA

cobra99

przypuśćmy.
chciałbym się spotkać z dziewczyną lub grupką znajomych, mam 17 lat. Nie chce być napiętnowany za włóczenie się po lokalach z wszelakim alkoholem, gdzie w takim razie mógłbym ich, Ją zaprosić.

Endriu48

cobra99 a np. "Dębowa" albo "Okoń" Tylko problem bo bezalkoholowego lokalu to raczej się nie znajdzie.
pzdr
Laughing

cobra99

Dzięki, ale jak sam widzisz skorzystać nie mogę. Moi drodzy proszę o rade co mam zrobić Very Happy

przecież w naszym miasteczku tyle robi się dla młodzieży.

Elzo

Cobro99, ale jesteś sarkastyczny, a może nawet złośliwy. To pewnie znasz takie piękne, bezalkoholowe kawiarenki lub herbaciarnie w Ełku, w Piszu, albo w Poznaniu lub w Warszawie?
Dawno temu, jeden z mieszkańców Orzysza, otworzył taką młodzieżową kawiarenkę. Ale była nią krótko, bo podatki i wszelkie inne opłaty wysokie, a dochody z bezalkoholowego przybytku tak niskie, że interes się zupełnie nie opłacił. Zeby w tej materii coś się zmieniło, trzeba najpierw zmienić w kraju niektóre przynajmniej przepisy prawa gospodarczego, czy jak się tam ono nazywa.

cobra99

nie jestem złośliwy, wszyscy o tym wiedzą jak jest i nikt nic nie robi Crying or Very sad

Ide na loda siedzę wśrod pijących alkohol, ide na pizze siedze wśrd pijących alkohol. Jem ciastko z dziurką Very Happy

siedze wśrod pijących alkohol, wyjde na spacer wzdłuż kanału napotkam pijacych alkohol itd. Stoje na rogatkach z kuplami i koleżankami jestem łobuzem Exclamation

Więc majac nascie lat co mam robić abym był OK.
Czekam w dalszym ciągu na wskazówki.

Elzo

Lody kup w sklepie, zaproś dziewczynę do domu i przy dobrej muzyce zjedzcie je. Rodziców wypraw na spacer lub na piwo.
Zamów pizzę do domu lub poproś mamę, albo swoją dziewczynę, aby ci upiekła.
Ciastko z dziurką zjedz na balkonie. Świeże powietrze zapewnione, a pijących alkohol nie uświadczysz.
Idź na spacer Ełcką, a potem Polną.
Nie stój na rogatkach, usiądź przy fontannie i nie rechoczcie na całe gardła.
A gdy pada deszcz - weź dziewczynę pod parasol i wybierz się na romantyczny spacer,albo poczytaj książkę, lub posłuchaj muzyki, albo wybierz coś interesującego w telewizji, porozmawiaj z rodzicami, odwiedź dziadków, lub kolegów w ich domach,chyba macie o czym ze sobą rozmawiać, nie tylko "stać".
A może napisz wiersz, piosenkę, skomponuj muzykę, namaluj pejzaż,zrób rysunek satyryczny kolegi - możliwości jest dużo.
A przecież jeszcze musisz odrobić lekcje, bo zakładam, że jako siedemnastolatek jeszcze się uczysz.

cobra99

na pierwszy rzut oka wszystko OK. Wybrnęłaś z parszywej sytuacji niczym radna Orzysza, doświadczony pedagog, rodzic.
ale:
90% Twoich propozycji to jest dom Crying or Very sad

w domu spotkaj się, w domu zjedz, w domu zagraj na pianinie, namaluj obraz. Do tego dochodzą rodzice, dziadkowie, rodzeństwo etc. Dalej - - - - Nie siadaj do kompa bo tam wszystko be, nie graj w gry bo tam tylko krew, oddaj komore bo nie moge cie kontrolować z kim i o czym piszesz.
Mówiąc krotko spławiłas mnie i wydaje Ci się że będziesz miała spokoj.
Ile razy będę zmuszony maszerować wskazana trasą Question

Elzo

Wyjedź do dużego miasta i jeśli będzie Cię stać, będziesz mógł obejrzeć wszystkie premiery teatralne i kinowe, obejrzysz wystawy nie tylko sklepowe, odwiedzisz muzea, stadiony lodowiska pływalnie oraz młodzieżowe dyskoteki bezalkoholowe jeśli takowe znajdziesz.
A poważnie, to do kogo masz pretensje o ten alkohol? Czy współcześni młodzi ludzie potrafią się bawić bez używek?Dyskoteki w szkołach czy nasz uliczny Sylwester pokazują jak jest naprawdę.Ja wiem trzeba z tym walczyć, trzeba uczyć młodych trzeźwości, ale nie zrobi się tego poprzez ograniczanie urzędowe miejsc spożycia alkoholu. Już to przrabialiśmy z marnym skutkiem /Słynna godz. 13./.
Jeśli kogoś bardzo razi widok gościa pijącego w kawiarni, restauracji, barze itp to pozostaje mu tylko dom. Albo aż dom, bo ja uważam, że aby rodzina funkcjonowała właściwie, musi jak najwięcej przebywać ze sobą w domu.
Tak właściwie to czego Ty chcesz? Nie odpowiadają Ci miejsca publiczne, nie odpowiada Ci dom ...to został kosmos lub jaskinie.
Jeśli zaś nie chcesz " maszerować wskazaną trasą" to nie proś o wskazówki, a przede wszystkim nie miej pretensji o ich treść. Masz prawo z nich nie skorzystać i szukać dalej.
P.S Nie jestem radną. Reszta się zgadza. I dlatego nie podoba mi się Twoja opinia, że Cię spławiłam, bo to nieprawda.

ogrod

Elzo

Masz rację Ogrodzie. To zdanie powinno być tak zbudowane jak podałeś. Ale na swoje usprawiedliwienie wyjaśniam, że moja dyskusja z cobrą99 nie dotyczy rodziny, tylko zagospodarowania czasu wolnego nastolatków. Gdybyś przeczytał wszystkie nasze posty na ten temat to wiedziałbyś o co chodzi i może wówczas moje sformułowanie, aż tak by Cię nie raziło.
Pozdrawiam.