Orzysz

mariomax15

Nie oto mi chodziło tylko , że nie wpuszczali ludzi z alkoholem w ręku Very Happy

(byłem świadkiem jak ochroniarz pytał jakiegoś chłopaka co miał w ręku i myślał że to alkohol ale okazało się że miał butelkę po piwie) Razz

poprawiono alkohol

Administrator

a czemu mieliby wpuszczać z alkoholem? Polak nie potrafi się bawić spokojnie,nie może wypić piwka lub dwóch.Musi walić tydzień czasu i butelką trzeba rzucić w scenę.Nie dziw się że nie wpuszczali z alkoholem za taśmę.To tylko wina nas samych.

mihaugal

Rewizje antyalkoholowe to standard na większości imprez co najmniej aspirujących do miana tych "prawdziwych" - ostatnio trzepią już ze wszystkiego - woda, napoje gazowane, łańcuchy, pieszczochy - alkohol jest już tak egzotyczny przy wstępie na koncert/imprezę jak nie przymierzając siekiera.
Bardzo dobrze, że coś takiego zawitało do Orzysza. Obawiam się jednak, ze miało to związek z formatem "gwiazd" wystepujących na dniach miasta (choć za ChRLD nie wiem co to za zespoły te dżomale Razz

), a nie z podniesieniem standardu imprezy.

ps - w dużej części przypadków nie wnosisz nic na koncert/imprezę z tego powodu, że catering na miejscu, po części sponsorujący ją, musi jakoś zarobić. Jeśli tzw "wyszynk" na placu imprezy jest na dobrym poziomie - to OK. O wiele gorzej, gdy miernie się przygotuje do obsługi...

pozdrawiam

choik

kachna

Jeśli chodzi o ochroną pilnującą aby nie wchodziło się do części bawiącej z alkoholem, to takie mądre przepisy uchwalili w Sejmie i organizatorzy imprez muszą się do nich stosować. Pamiętam w zeszłym roku podobnie było w Giżycku na jednej z większych imprez.

kolaz

Odgrodzili pol parku jak jakies ghetto i tu sobie pij a tu sie nie pokazuj.Nie dziwi mnie frekwencja pod scena na Jamalu bo wiekszosc wolala walic sake na lawkach.Tyle lat sie pilo normalnie to musieli dogodzic.